Szukasz kawalerki do wynajęcia w Koszalinie, Darłowie lub Kołobrzegu? Oto, co musisz wiedzieć
Kawalerki są zdecydowanie najbardziej „chodliwymi” nieruchomościami na polskim rynku. W ostatnich latach mieliśmy na nie wręcz prawdziwy boom. Kupowali je głównie inwestorzy szukający bezpiecznej lokaty kapitału z atrakcyjną stopą zwrotu, a następnie przeznaczali na wynajem. Efekt jest jednak taki, że paradoksalnie najemcom coraz trudniej przychodzi znalezienie fajnego mieszkania jednopokojowego, które w dodatku byłoby dostępne w rozsądnym czynszu. Jeśli Ty także szukasz kawalerki do wynajęcia w Koszalinie, Darłowie czy Kołobrzegu i powoli zaczyna Cię ogarniać irytacja, przeczytaj nasz poradnik. Wyjaśniamy w nim kilka ważnych kwestii oraz dzielimy się przydatnymi wskazówkami dla najemców.
Czy trudno jest znaleźć kawalerki do wynajęcia w Koszalinie, Darłowie i Kołobrzegu?
Niestety tak, co wynika głównie ze specyfiki każdego z tych rynków – choć może w mniejszym stopniu Koszalina. Kołobrzeg i Darłowo to typowe miejscowości turystyczne, rokrocznie odwiedzane przez setki tysięcy osób. Lokalni inwestorzy wykorzystują tę okazję, aby zarobić dobre pieniądze na wynajmie krótkoterminowym, który stanowi bardzo ciekawą alternatywę dla hoteli czy pensjonatów.
Wynajem krótkoterminowy mieszkań (nazywanych zwykle apartamentami) jest na tyle popularny i dochodowy, że coraz więcej właścicieli w ogóle rezygnuje z opcji wynajmu długoterminowego, skupiając się na turystach i gościach okazjonalnych. Dochodzi nawet do sytuacji, w których kawalerka np. w Kołobrzegu stoi pusta przez pół roku, ale generuje bardzo wysoki przychód w miesiącach letnich czy w okresie majówki. Właścicielom taki układ jak najbardziej odpowiada.
Jednak to, co jest korzystne dla właścicieli, niekoniecznie działa na rzecz najemców – szczególnie tych długoterminowych. Już teraz wyraźnie widać, że kawalerki do wynajęcia w Koszalinie, Darłowie i Kołobrzegu są nieruchomościami deficytowymi i naprawdę nie jest łatwo znaleźć atrakcyjny lokal, którego właściciel szuka najemcy na rok czy dłużej.
Nie jest jednak aż tak źle, jak mogłoby się wydawać. Szczególnie w Koszalinie kawalerki do wynajęcia w wariancie długoterminowym regularnie pojawiają się w ofertach biur nieruchomości oraz na portalach ogłoszeniowych. Są to oferty kierowane w głównej mierze do studentów, uczniów, singli oraz bezdzietnych rodzin, ale coraz częściej także seniorów, którzy przeprowadzają się w te strony w poszukiwaniu czystszego powietrza, bliskości morza i niskich kosztów utrzymania.
Od czego zacząć poszukiwanie kawalerki?
Po pierwsze: musisz zdecydować się na konkretną lokalizację. Generalnie im dalej od wybrzeża Bałtyku, tym łatwiej będzie znaleźć kawalerkę do wynajęcia w dobrym stanie, a przede wszystkim w rozsądnej cenie. Nieruchomości znajdujące się w bezpośredniej bliskości morza to w przytłaczającej większości lokale przeznaczone na wynajem krótkoterminowy lub niedostępne na przeciętną kieszeń pod względem wysokości czynszu.
Gdy mówimy o lokalizacji, mamy na myśli także konkretne dzielnice. Przykładowo: kawalerki do wynajęcia w Kołobrzegu znajdujące się w mniej turystycznych częściach miasta, są rozsądnie wyceniane przez właścicieli i dość regularnie pojawiają się w ofertach wynajmu.
Gdy wiesz już, gdzie chcesz zamieszkać i na jaki czynsz możesz sobie pozwolić, to sam proces poszukiwania odpowiedniej kawalerki będzie dużo łatwiejszy. Najrozsądniejszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest skontaktowanie z doświadczonym, rekomendowanym biurem nieruchomości, które udzieli Ci kompleksowej pomocy na etapie wynajdywania i analizowania poszczególnych ofert.
Dlaczego warto wynająć kawalerkę z zawodowym pośrednikiem?
W głównej mierze chodzi o bezpieczeństwo transakcji. Ponieważ rynek kawalerek do wynajęcia w Koszalinie, Darłowie i Kołobrzegu jest bardzo trudny, konkurencyjny, a w dużej mierze także – pisząc kolokwialnie – przebrany, naprawdę nie ma sensu tracić czasu i nerwów na samodzielne poszukiwanie odpowiedniej oferty.
Do biura nieruchomości Prodaheim regularnie zgłaszają się klienci, którzy mają za sobą właśnie taką nieudaną przygodę. Uwierzyli, że korzystanie z pomocy zawodowego pośrednika jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto, bo przecież wynajęcie kawalerki to „żadna filozofia”. Rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.
Na rynku dominują nieruchomości, które mają poważne wady – albo są drogie, albo nieciekawie zlokalizowane, albo w kiepskim stanie technicznym. Znalezienie lokali naprawdę godnych zainteresowania i wynajęcia wymaga doskonałej znajomości lokalnego rynku nieruchomości. Nie jest wielką tajemnicą, że właściciele tych najatrakcyjniejszych kawalerek do wynajęcia w Koszalinie, Darłowie i Kołobrzegu nawet nie próbują szukać najemców na własną rękę, tylko od razu zgłaszają się do zaufanego biura pośrednictwa, które zajmie się wszystkimi formalnościami i o wiele szybciej znajdzie zainteresowanego lokatora.
Jeśli więc szukasz kawalerki do wynajęcia w Koszalinie, Darłowie czy Kołobrzegu, nie trać czasu i nerwów – od razu skontaktuj się z Prodaheim i opowiedz nam o swoich potrzebach mieszkaniowych.