Przed tytułowym dylematem staje zdecydowana większość nabywców nieruchomości – szczególnie prywatnych, którzy szukają mieszkania dla siebie, a nie z myślą o długoterminowej lokacie kapitału. Mieszkania w Koszalinie wciąż cieszą się ogromnym zainteresowaniem, co cieszy sprzedających, ale martwi nabywców. W końcu duży popyt przekłada się na wzrost cen, które i tak są już bardzo wysokie. W tym kontekście ponownie warto się więc zastanowić, czy lepszym wyborem będzie mieszkanie deweloperskie, czy może z rynku wtórnego? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ obie opcje mają zarówno wiele zalet, jak i istotne wady. Jesteśmy przekonani, że  w podjęciu dobrej decyzji pomoże Ci nasz poradnik.

Mieszkania deweloperskie wciąż w centrum zainteresowania inwestorów

Branża deweloperska od wielu lat jest w rozkwicie, co owocuje wciąż nowymi inwestycjami mieszkaniowymi. Widać to wyraźnie na rynku koszalińskim. Nowe mieszkania w Koszalinie powstają w bardzo szybkim tempie, ale popyt również nie spada. Nikogo więc nie dziwią sytuacje, gdy deweloper ma komplet sprzedanych lokali jeszcze przed zakończeniem budowy osiedla. Inwestorów nie odstraszają bardzo wysokie ceny, co jest po części zasługą niskich stóp procentowych i tym samym relatywnie taniego kredytu hipotecznego.

Wysokie zainteresowanie nowymi mieszkaniami na sprzedaż w Koszalinie jest całkowicie zrozumiałe. Mówimy tutaj przecież o lokalach projektowanych i budowanych zgodnie z najnowszymi trendami architektonicznymi. Pisząc prościej: są one bardzo efektowne, funkcjonalne, nastawione na niskie koszty eksploatacji oraz zapewnianie mieszkańcom maksymalnego komfortu. Normą jest budowanie zamkniętych osiedli domów wielorodzinnych, z pięknie zaaranżowanymi terenami zielonymi, placami zabaw, podziemnymi parkingami, nawet monitoringiem.

Wszystko to przyciąga potencjalnych nabywców. Jeśli są oni w stanie udźwignąć wysoki koszt zakupu mieszkania deweloperskiego, to najczęściej właśnie na to się decydują.

Po stronie ewidentnych minusów nowych mieszkań na sprzedaż w Koszalinie należy natomiast wymienić trudną do oceny opłacalność zakupu takiej nieruchomości. Mamy tutaj na myśli bardzo wysokie ceny za metr kwadratowy. Nikt nie odważy się dziś przewidywać, w jakim kierunku pójdzie rynek. Scenariusz, w którym ceny nieruchomości zaczną znacząco spadać w kolejnych latach jest bardzo prawdopodobny, stąd może się okazać, że kupując mieszkanie deweloperskie dziś, jego wartość w przeciągu np. dekady będzie niższa niż saldo kredytu. Brzmi groźnie, ale takiej ewentualności nie można całkowicie wykluczyć.

Osobną kwestią pozostaje jakość mieszkań deweloperskich. Oczywiście nie ma sensu powielać mitów na temat tego, jak to deweloperzy budują obiekty w szaleńczym pośpiechu, niezgodnie z elementarnymi zasadami sztuki budowlanej, ponieważ tego typu opowieści w większości nie mają żadnego potwierdzenia w faktach. Trzeba natomiast liczyć się z tym, że nowe mieszkanie, świeżo oddane do użytku, będzie siedliskiem różnego rodzaju usterek, co jest zupełnie normalne. W takich przypadkach radzimy pamiętać o rękojmi, która obowiązuje aż przez 5 lat od momentu wydania kluczy nowemu właścicielowi.

Nie zapominamy również o prawdopodobnie największej wadzie mieszkań deweloperskich. Chodzi oczywiście o to, że nie są to lokale gotowe do zamieszkania. W Polsce obowiązuje tzw. standard deweloperski, co oznacza, że nabywca otrzymuje mieszkanie do samodzielnego wykończenia. Musi zainwestować w podłogi, farby, armaturę, oczywiście meble, elementy białego montażu, oświetlenie i mnóstwo innych rzeczy. Tym samym ostateczny koszt mieszkania jest znacznie wyższy, a dodatkowo trzeba odsunąć myśl o wprowadzeniu się do lokalu o co najmniej kilka tygodni.

Mieszkania na sprzedaż z rynku wtórnego: naturalna alternatywa dla lokali deweloperskich

Popyt na używane mieszkania w Koszalinie wciąż jest bardzo duży i nie ma w tym nic dziwnego, jeśli weźmiemy pod uwagę wspomniane wcześniej wady mieszkań deweloperskich. Najważniejszym czynnikiem nakręcającym zainteresowanie lokalami z rynku wtórnego są oczywiście wyraźnie niższe ceny – zwłaszcza, gdy mówimy o mieszkaniach w tzw. starym budownictwie czy w blokach z wielkiej płyty. Różnice cenowe potrafią sięgać kilkudziesięciu procent, co przemawia do wyobraźni ogromnej grupy nabywców.

Jednak nie tylko konkurencyjna cena przemawia za tym, aby rozważyć zakup mieszkania w Koszalinie z rynku wtórnego. Po stronie zalet takich nieruchomości należy wymienić:

Po stronie wad należy natomiast wymienić fakt, iż leciwe mieszkania i tak często wymagają poważnego remontu i dostosowania do obowiązujących trendów w designie. Pewnym problemem dla części nabywców może być również sąsiedztwo (osoby starsze, mające nierzadko irytujące przyzwyczajenia) oraz mocno ograniczona dostępność miejsc parkingowych.